Chusta czy nosidełko dla niemowlaka?

Chusta czy nosidełko dla niemowlaka?

Zarówno nosidełka, jak i chusty, od lat zyskują na popularności. Oba te produkty potrafią być zbawieniem dla rodziców, jak i prawdziwie przyjemnym środkiem transportu dla dziecka. Oba też mają swoje zalety, jak i wady. Co zatem nadaje się lepiej dla niemowlaka – chusta czy nosidełko?

Jak działa chusta?

Chusta do noszenia dzieci to produkt, który umożliwia noszenie dzieci przytulonych do rodzica, gwarantując przy tym wolne ręce i bezpieczeństwo malucha. W wersji, w jakiej chusta do nas trafi, będzie ona po prostu długim pasem materiału. W niektórych wariantach może być uzupełniona o metalowe koła, które ułatwią wiązanie. No właśnie – wiązanie. O ile nosidełko do noszenia dziecka dostajemy już gotowe do użycia, o tyle chustę musimy dopiero odpowiednio zamotać. Ma to swoje zalety, ale i oczywiście wady.

Jakie są zalety chusty?

Chusta jest produktem bardzo uniwersalnym. Dzięki temu, że tworzymy z niej nosidełko dla dziecka dopiero w procesie specjalistycznego wiązania, tak naprawdę jedna chusta może służyć nam przez cały okres, gdy dziecko jest małe. Odpowiednio zamotana chusta nadawać się będzie zarówno dla niemowlaka, jak i trzylatka.
Ilość sposobów, w jaki chustę możemy zawiązać, również stanowi nie lada zaletę. Możemy dzięki temu dopasować sposób motania do indywidualnych potrzeb zarówno dziecka, jak i opiekuna. Nie chodzi tu tylko o wiek i rozwój, ale także takie rzeczy jak noszenie dziecka na brzuchu i na plecach.

Jakie są wady chusty?

Podstawową wadą jest jednak to, że wiązań trzeba się nauczyć i często odtwarzać je za każdym razem. Tylko w przypadku pojedynczych chust kółkowych korzystać możemy kilkukrotnie z tego samego wiązania. W innym przypadku każdorazowo trzeba motać dziecko. Naukę wiązań wspiera niezliczona ilość materiałów dostępnych w Internecie. Znaleźć je możemy zarówno w formie poradników na blogach, jak i filmików na portalach streamingowych. Jeśli jednak nie mamy zdolności manualnych lub doświadczamy trudności z koordynacją ciała, to może być za mało. Wówczas potrzebna będzie lekcja z instruktorką lub instruktorem, co wiąże się z dodatkowymi kosztami.

Jak działa nosidełko?

Inaczej sprawa wygląda jeśli zamówimy ergonomiczne nosidełko dla dziecka. W tym wypadku nie otrzymujemy już pasma materiału do samodzielnego motania, ale gotowy produkt. Jest to swego rodzaju siedzisko dla dziecka, które zakładamy na brzuch lub na plecy, a następnie umieszczamy w nim dziecko. Ważne jest to, by dziecko stabilnie w nim siedziało, a nie wisiało – pozycja wisząca może mieć opłakane skutki dla rozwoju malucha, nie jest też zbyt wygodna. Często nosidełka zawierają także dodatkowe zabezpieczenia.

Jakie są zalety nosidełka?

Podstawową zaletą nosidełka jest oczywiście wygoda oraz łatwość użytkowania. Nosidełko jest gotowe do użycia w każdym momencie. Dzięki niemu możemy mieć malucha przy sobie, a przy tym mamy wolne ręce. Najlepsze nosidełka tworzone są też w taki sposób, by wspomagały rozwój postawy malucha i nie doprowadzały do żadnych negatywnych rezultatów w tym obszarze. W tym celu panel nosidełka powinien być mocno zabudowany. Wspierać powinien nie tylko plecy i pośladki, ale także biodra, uda i plecy, dzięki czemu ciężar ciała będzie rozłożony równomiernie.

Zobacz również:

 

Jakie są wady nosidełka?

Do wad nosidełek należy to, że w przeciwieństwie do chust, nie można ich dowolnie modelować, aby dostosować do indywidualnych potrzeb. Zazwyczaj ogranicza nas określona liczba ustawień. Kiedy dziecko rośnie, nosidełko trzeba natomiast wymienić. Wiąże się to z dużymi kosztami, zwłaszcza że dobrej jakości nosidełka nie są tanie. Kolejną wadą są więc wysokie koszty zakupu nosidełek. Nie są to tanie produkty, a nawet jeśli znajdziemy niedrogą alternatywę, taki zakup może nie być dobrym pomysłem. Nosidła, które wspierają rozwój malucha zamiast go wypaczać, są dosyć drogie. Na szczęście możliwy jest też wynajem nosidełek. W coraz większej ilości miast znajdziemy taką usługę.

Chusta czy nosidełko dla niemowlaka?

Chusta czy nosidełko dla niemowlaka?Zarówno chusta, jak i nosidełko, to wspaniałe rozwiązania dla opiekuna i dziecka. Zapewniają poczucie bliskości i bezpieczeństwa. Co więcej, odpowiednio dobrane stanowią wsparcie dla postawy malucha, a także odciążają ramiona i plecy osoby noszącej dziecko. Tego typu rozwiązanie bywa też wprost niezastąpione, gdy pod naszą opieką znajduje się malec, który najchętniej całą dobę spędzałby na naszych rękach. Co będzie jednak lepsze dla niemowlaka – chusta czy nosidełko? Niemowlęctwo to okres od urodzenia aż do pierwszego roku życia, ciężko więc udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli chodzi o noworodki, to często lepszym wyborem będzie chusta. Materiał zawiązać możemy bowiem w taki sposób, by dziecko nie musiało przyjmować pozycji siedzącej. Maleństwo może w chuście leżeć, lub po prostu trwać przytulone do rodzica. Z tego względu nosidełko dla starszych dzieci będzie lepszym wyborem niż dla tych najmłodszych.

Sytuacja zmienia się, gdy niemowlę zaczyna samodzielnie siadać i robi się coraz bardziej ruchliwe. Wiązanie chusty może wówczas nastręczać problemów, zaś nosidło jest proste w obsłudze. Dziecko można błyskawicznie w nie włożyć, jak i wyciągnąć, a dobrze dobrane nosidło będzie wspierało rozwój postawy dziecka tak samo pozytywnie, jak odpowiednio zamotana chusta.